niedziela, 18 maja 2014

Płatności mobilne w Polsce potrzebują czasu

..Mimo że banki i Master Card intensywnie promują mobilne rozwiązania płatnicze, pozostają one niszą zarezerwowaną dla najbardziej aktywnych klientów banków, otwartych na techniczne nowinki. Liczbę osób, które korzystają dziś z instrumentów umożliwiających płacenie w stacjonarnych sklepach za pomocą telefonów, szacować można na ok. 300 tys.

Najwięcej z nich używa aplikacji IKO dostarczanej przez PKO BP (150 tys. osób). Ponad 66 tys. klientów korzysta z aplikacji PeoPay, oferowanej przez Pekao. Kilkanaście tysięcy właścicieli smartfonów ma zainstalowaną iKasę, dzięki której mogą płacić w sieci dyskontów Biedronka. Reszta to użytkownicy mobilnych płatności NFC, oferowanych przez kilka banków wspólnie z MasterCardem. Przy tym użytkowników płatności mobilnych przybywa dużo wolniej niż klientów korzystających z kart bezstykowych, czyli innego nowoczesnego instrumentu płatniczego obecnego na rynku od niedawna. Banki rozpoczęły ich wydawanie na przełomie 2008 i 2009 r. Już w 2010 r. klienci mieli w portfelach ponad 2 mln kart zbliżeniowych. Dziś jest ich już ponad 20 mln, a 40 proc. wszystkich transakcji bezgotówkowych kartami to płatności bezstykowe.

Dlaczego płatności mobilne rozwijają się tak wolno? – Polska jest prekursorem w Europie w innowacjach płatniczych, w tym także w mobilnym NFC. Jednak jak każda nowość, tak i ta technologia potrzebuje czasu, aby osiągnąć skalę – uważa Marcin Chruściel, dyrektor departamentu kart kredytowych Raiffeisen Polbanku. Podobne zdanie na ten temat ma Joanna Erdman, kierująca wydziałem produktów transakcyjnych w mBanku. – Technologia NFC jest jeszcze na wczesnym etapie rozwoju, więc trudno oczekiwać, że będzie tak popularna jak np. płatności zbliżeniowe kartami – mówi przedstawicielka mBanku.

Więcej >

Najlepsze aplikacje do płatności mobilnych w Polsce - ranking Forsal.pl

Na polskim rynku pojawia się coraz więcej aplikacji umożliwiających dokonywanie płatności za pomocą telefonu komórkowego. Oto ranking przygotowany przez Forsal.pl
  • IKO

aplikacja IKO PKO BP działa na smartfonach z systemem Android, iOS, Blackberry, Windows Phone, Java i Symbian. IKO działa w oparciu o 6-cyfrowe kody generowane przez aplikację. Umożliwia m.in. dokonywanie płatności w sklepach i punktach usługowych (ponad 70 tys. terminali eService) m.in. w wybranych sklepach Auchan, Piotr i Paweł, McDonalds, Multikinie czy na stacjach Shell oraz w sklepach internetowych, wypłaty z ponad 6 tys. bankomatów (w tym Euronetu), przelewy na numer telefonu i generowanie czeków do płatności offline. IKO może być powiązane z kontem w PKO BP lub w Inteligo albo zainstalowane w formie e-portmonetki. Korzystanie z IKO jest bezpłatne, w przypadku „portmonetki IKO” po 6 miesiącach za wypłatę z bankomatu pobierane będzie każdorazowo 9 zł. Obecnie z IKO korzysta ponad 150 tys. użytkowników. PKO BP ma duże szanse na stworzenie lokalnego systemu płatności mobilnych – w projekt IKO+ zaangażowanych jest 6 banków, do których należy 70 proc. polskiego rynku.

  • NFC

pozwala korzystać ze smartfonów tak jak z kart zbliżeniowych. Wszystko dzięki zintegrowaniu karty płatniczej z kartą SIM w telefonie wyposażonym w antenę NFC. Funkcja ta jest jednak dostępna tylko w niektórych modelach smartfonów (m.in. Sony Xperia Z1 i M, Samsung Galaxy S3 i S4, HTC One). Płatności NFC są w Polsce oferowane przez Orange (Orange Cash) oraz T-mobile (MyWallet). Orange we współpracy z mBankiem oferuje klientom kartę prepaidową. Przy płatnościach mobilnych w MyWallet, środki są pobierane bezpośrednio z konta bankowego lub karty płatniczej. T-mobile współpracuje z mBankiem, Eurobankiem, Getin Bankiem, Noble Bankiem i Raiffeisen Polbankiem. Zaletą płatności NFC jest zasięg: z 320 tys. terminali w całej Polsce, 150 tys. obsługuje płatności zbliżeniowe. NFC jest też obecnie najszybszym sposobem na dokonywanie płatności.Sky Cash
z jego usług korzysta aż 450 tys. osób – to rekord na polskim rynku. Aplikacja Sky Cach działa na telefonach wyposażonych w system operacyjny Android, iOS i Windows Phone. Umożliwia płacenie komórką za bilety komunikacji miejskiej czy za parkowanie oraz pozwala na przesyłanie pieniędzy między użytkownikami. Za pomocą aplikacji możemy też wypłacić zgromadzone na koncie środki z bankomatów sieci Euronet (koszt 4 zł) oraz zakupić bilety do kina (50 gr dopłaty za każdy bilet). Najnowsza usługa to możliwość opłacania domowych rachunków – wystarczy zeskanować kod kreskowy i zapłacić za niego przy użyciu podłączonej do SkyCash karty płatniczej. Aplikacją nie zapłacimy jednak za produkty w tradycyjnym sklepie.

  • PeoPay

Aplikacja Pekao SA zrealizowana przez Softax działa w oparciu o cyfrowy kod generowany przez aplikację lub o kody QR i jest obsługiwana przez telefony z systemem Android i iOS. Aplikację można powiązać z Eurokontem w Pekao lub używać na zasadach elektronicznej portmonetki. Z aplikacji korzysta ponad 66 tys. użytkowników. Jak do tej pory aplikacją PeoPay można płacić w koło 8 tys. punktów, w których działają terminale płatnicze Pekao (m.in. stacje Lotos, Lukoil, Bricoman czy Komputronic). Niedawno dołączyła do nich także Biedronka.

  • iKASA

Jest to nowy system płatności mobilnych funkcjonujący w prawie 2,2 tys. sklepów należących do sieci Biedronka. System działa tylko w powiązaniu z kontem w Alior Banku, Getin Banku lub ESBANKU. Pierwsze dwa banki w ramach promocji oferują klientom Biedronki tzw. Moneyback – Alior obiecuje zwrot 3 proc. wartości zakupów, a Getin – 10 proc., ale nie więcej niż 50 zł miesięcznie. iKASA jest obsługiwana przez około 19 tys. terminali.

  • mPay

To najstarszy działający na polskim rynku system płatności mobilnych - spółka powstała w 2003 roku. System działa na mniejszą skalę, niż konkurencyjny Sky Cash - w tej chwili z mPay korzysta ok. 380 tys. użytkowników. System bazuje na mechanizmie elektronicznej portmonetki, niedawno pojawiła się jednak też możliwość powiązania konta mPay z kartą płatniczą. mPay działa na wszystkich modelach telefonów komórkowych, do przeprowadzania transakcji wykorzystuje połączenia telefoniczne.
Masspay
Polska spółka Masspay otrzymała zezwolenie na świadczenie usług płatniczych we wrześniu 2013 roku i podobnie jak Codipay, nie weszła jeszcze na rynek. Zgodnie z założeniami producenta, system może działać na wszystkich telefonach komórkowych, nie tylko na smartfonach, nie potrzebuje dostępu do internetu i nie wymaga instalowania żadnej aplikacji.

  • Codipay

System Codipay został oficjalnie uruchomiony w marcu 2013 roku, jednak wciąż nie wszedł na rynek. Aplikacja działa na telefonach z systemem operacyjnym Android i iOS. W przeciwieństwie do większości rozwiązań oferowanych na rynku, mechanizm działania Codipay nie bazuje na elektronicznej portmonetce. Oparty jest na rozwiązaniu MasterCard Mobile – przy dokonywaniu płatności, środki są pobierane bezpośrednio z karty powiązanej z rachunkiem bankowym lub karty kredytowej.

Oryginalny artykuł >