piątek, 20 września 2013

Liczba płatności bezgotówkowych na świecie może osiągnąć 333 miliardy

Według najnowszych danych dostępnych w World Payments Report 20131, opublikowanym przez Capgemini i RBS, oczekuje się, że liczba transakcji bezgotówkowych na świecie w 2012 osiągnie 333 miliardy, co przekłada się na wzrost o 8,8% w stosunku do roku 2011.

Europa Centralna, Bliski Wschód, Afryka oraz rynki wschodzące w Azji to liderzy z zanotowanym  ponad 20% wzrostem  liczby transakcji, podczas gdy Ameryka Łacińska odnotowała w tym obszarze wzrost o 14,4%. Rynki wschodzące wyprzedziły w tym zestawieniu rynki dojrzałe, takie jak Ameryka Północna, Europa, Australia, Japonia, Singapur i Korea Południowa, gdzie odnotowano jednocyfrowe stopy wzrostu. Mimo to, na rynkach dojrzałych wciąż odnotowywanych jest 2/3 światowych transakcji bezgotówkowych (79,6%). Pomimo tak dynamicznego wzrostu na rynkach wschodzących, prognozy pokazują, że wyprzedzenie rynków dojrzałych w liczbie transakcji bezgotówkowych zajmie im co najmniej 10 lat.

- Słabnący wzrost liczby płatności bezgotówkowych jest znakiem dzisiejszych czasów. Ich 8,5 procentowy wzrost w 2012 roku oznacza prawie 47 transakcji rocznie dla każdego mieszkańca naszej planety. Na rynkach rozwijających się, płatności mobilne umożliwiają większej liczbie ludzi, szerszy dostęp  do transakcji finansowych. Natomiast zorientowana na klientów polityka banków na rynkach dojrzałych (a tym samym innowacyjne rozwiązania) pomogła przebić się kartom prepaid i wirtualnej walucie – tłumaczy Kevin Brown, Managing Director, Global Head of Transaction Services, RBS International Banking.

Karty debetowe i kredytowe wciąż dominują wśród płatności elektronicznych i mobilnych

Karty debetowe i kredytowe są wciąż najbardziej popularnymi instrumentami dokonywania transakcji bezgotówkowych. Wyprzedzając przy tym e-płatności (przy użyciu bankowości internetowej) i m-płatności (z wykorzystaniem telefonu komórkowego do realizacji płatności). Wykorzystanie kart debetowych wzrosło o 15,8% (do 124 miliardów transakcji) w skali globalnej w stosunku do roku 2011, a kart kredytowych o 12,3% (do 57 miliardów transakcji). Szacunki branżowe mówią, że do 2014 roku płatności internetowe i mobilne wzrosną odpowiednio o 18,1% i 58,5%. Daje to 34,8 miliardów transakcji internetowych i 28,9 miliardów transakcji mobilnych. Jednakże World Payments Report 2013 zadaje pytanie o prawdziwość tych szacunków.

Statystyczna “czarna dziura”?

Oceniając płatnicze instrumenty transakcji bezgotówkowych takie jak e- i m-płatności, karty prepaid oraz wirtualną walutę (oferowane przez banki i instytucje poza bankowe), jak również obserwując wzrost tych transakcji na takich rynkach jak Afryka, twórcy raportu zauważają statystyczną czarną dziurę ze względu na brak spójności w raportowaniu płatności. Niespójność ta przejawia się poprzez znaczącą aktywność rynków wschodzących oraz wzrost udziału instytucji spoza sektora bankowego w e- i m-płatnościach. Analizy w raporcie wskazują, że szacunki odnośnie wielkości rynku płatności mobilnych mogą być optymistycznie zawyżone (nawet o 50%). To z kolei nasuwa pytanie o zasadność gromadzenia i centralizowania danych. Polepszenie procesu zbierania danych pomoże dostawcom usług płatniczych (PSPs) w podejmowaniu bardziej świadomych decyzji inwestycyjnych, jak również zabezpieczyć się przed nadchodzącymi ryzykami.

- Zmniejszenie ryzyka rynkowego oraz złożoność regulacji, nadal jest wyzwaniem dla banków i pozostałych dostawców usług płatniczych. Zwłaszcza że przepisy dotyczące poszczególnych inicjatyw nakładają się na siebie – mówi Jean Lassignardie, Chief Sales and Marketing Officer, Capgemini Global Financial Services. - Dostawcy usług płatniczych (PSP) mogą niejako gromadzić poszczególne regulacje z instytucji nadzorujących, odnośnie pojedynczych inicjatyw, tak by potem móc je kaskadowo wdrażać i wykorzystywać w poszczególnych regionach geograficznych, wzmacniając swoją pozycję i konkurencyjność – dodaje.

W Ameryce Północnej najnowsze rozporządzenia koncentrują się na zapewnieniu przejrzystości operacji oraz wygodzie klienta. W rejonie Azji i Pacyfiku wszelkie regulacje koncentrują się na standaryzacji usług i pozyskiwaniu nowych uczestników systemu finansowego. W Europie natomiast dominujące są przepisy SEPA, co stymulowane jest przez organy nadzorcze kładące nacisk na zwiększenie konkurencyjności i transparentności.

Konsolidacja i unifikacja płatności

Konsolidacja i unifikacja płatności to obszar o największym potencjale wśród innowacyjnych rozwiązań zorientowanych na klienta. Dzięki nim dostawcy usług płatniczych mogą sprostać oczekiwaniom klientów detalicznch i korporacyjnych, oferując im wybór m.in. instrumentu, lokalizacji, kanału i waluty. Innowacyjność w modelu C2B ewoluuje w kierunku płatności „w jakiejkolwiek formie” „kiedykolwiek” „wszędzie”. Rozwiązanie takie można już dziś znaleźć w alternatywnych płatnościach typu PayPal oraz WorldPay. W modelu B2B innowacyjność usług jest postrzegana poprzez rozwiązania SWIFT.

- Zarówno nowi jak i starsi dostawcy usług płatniczych dostrzegają że nie wszyscy gracze muszą zapewnić obsługę procesu end-to-end. Muszą natomiast skupić się na czterech kluczowych obszarach w których innowacyjność jest niezbędna: procesu inicjacji płatności, akceptacji płatności, ochrony przed oszustwami i bezpieczeństwo transakcji, usług dodatkowych. Wybierając jeden z powyższych obszarów, dostawcy usług płatniczych mają szansę różnicowania swoich usług i wyjścia naprzeciw potrzebom klientów zarówno detalicznych jak i indywidualnych – tłumaczy Jean Lassignardie.

Raport zauważa że trajektoria zmian na rynku płatności jest zbyt duża by ich dostawcy mogli stać w miejscu bez dokonywania istotnych zmian. Strategie muszą być zrewidowane i zreformowane, aby PSP mogli pozostać w grze i korzystać ze zmian jakie niesie ze sobą innowacyjność na rynku usług płatniczych.

Jak podsumowuje Tomasz Kaczyński, Business Development Manager, Capgemini Polska, powiązanie technicznych możliwości dokonywania płatności ze skrupulatnie analizowanymi przez firmy i banki zachowaniami klientów, daje pole do rozwoju innowacyjnych, kompleksowych systemów płatnościowych. Co więcej, region CEMEA szybko goni liderów płatności bezgotówkowych.

- Najnowsze opracowanie World Payments Report 2013 pokazuje, że kraje CEMEA, w tym Polska, bardzo szybko adoptują płatności bezgotówkowe, których rynek wzrósł o ponad 20% w ostatnim roku, podczas gdy w krajach najbardziej rozwiniętych wzrost był zaledwie jednocyfrowy. Nadal mocno trzymają się płatności kartowe. Transakcje kartami kredytowymi wzrosły o 12,3% do poziomu 57 miliardów transakcji rocznie, a kartami debetowymi wzrosły o 15,8% do 124 miliardów transakcji. Imponującą dynamikę wzrostu widać w nowoczesnych metodach płatności: najszybciej rozwijają się płatności mobilne, w tempie 58,5%. Płatności internetowe rosną w tempie 18,1%. Przewidujemy, że obydwa nowoczesne kanały płatności (internetowe i mobilne) w 2014 roku osiągną ilość ok. 64 miliardów. Należy spodziewać się, że najbliższe lata przyniosą wciąż dynamiczny rozwój nowych instrumentów płatniczych w porównaniu do klasycznych płatności kratowych, stanowiąc dla nich realną alternatywę - mówi Tomasz Kaczyński.

Capgemini

Oryginalna wersja artykułu >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz